Zastanawiąc się kiedyś co by tu zrobić na obiad i kręcąc nosem na wszystko kupiłam piękny kawałek schabu.
Dzień przed pieczeniem wsadziłam go do marynaty, a na drugi dzień został usmażony.
Pyszny był i na obiad i na kanapki na zimno.
SCHAB W KMINKU
kawałek schabu (u mnie 800 g)
Marynata:
3 łyżki oleju
2 łyżki kminku
2 ząbki czosnku
czerwona papryka
sól
pieprz
majeranek
Dodatkowo:
1 listek laurowy
5 ziarenek ziela angielskiego
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać (czosnek drobno pokroić lub przecisnąć przez praskę).
Natrzeć dokładnie umyte i osuszone mięso.
Mięso włożyć do lodówki na całą noc.
Następnego dnia rozgrzać brytfankę , włożyć mięso dodać listek laurowy i ziele angielskie i piec ok 2 godzin. Odwracając od czasu do czasu i podlewając delikatnie wodą.
SMACZNEGO :-)
Ja też tak robię, tylko zamiast papryki dodaję majeranek. Zioła mieszam i obtaczam nimi mięso, smaże na mocno rozgrzanerozgrzanej patelni i do pieca na godzinę. Pycha:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń