30 czerwca 2013

Niespodzianka. Truskawki. Muffinki

Dlaczego kocham muffinki?
Może dlatego, że potrzebuję tylko dwie miski i 1 łyżkę?
Może dlatego, że kiedy przychodzi ochota na coś słodkiego - 10 minut przygotowywania, 20 minut pieczenia ...
Wczoraj moi domownicy poszli pograć w szachy na "dolinie", a ja ogarnęłam mieszkanie, spojrzałam na truskawki, które niestety już nie są u nas smaczne, ale które jeszcze ciagle kupują, bo powoli się kończą. I przypomniałam sobie, że na blogu Sto Kolorów Kuchni, widziałam muffinkę z truskawką w środku.
Taka ot, niespodzianka. Powybierałam te truskawki, które się nadawały i jak domownicy wrócili to można było uslyszeć : co tu tak pachnie :).


MUFFINKI Z TRUSKAWKĄ

250 g mąki pszennej
120 g cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
12 truskawek
90 ml oleju
250 ml mleka
1 jajko

Mąkę, cukier , proszek do pieczenia i sodę wymieszać w jednej misce.
Olej, mleko i jajko wymieszać w drugiej misce.
Połączyć zawartośc obu misek, tylko do połączenia składników.
Formę muffinkową wyłożyć papilotami. Nałożyć ciasto i do każdego otworu włożyć po 1 całej truskawce.
Piec w 190 st. C przez ok 20 minut (sprawdzić suchość patyczkiem, ale pamiętać, żeby sprawdzać ciasto, a nie truskawkę ;) )

SMACZNEGO :)

25 czerwca 2013

Babka ziemniaczana

Ziemniak. Kartofel. Pyra. Grule.
Nazw jest mnóstwo i równie dużo możliwości :).
Pamietam , jak jeździłam do Babci i Dziadka na wykopki. Ile radości wydobywa się z dziecka, które własnoręcznie może wydobyć ziemniaka z ziemi - nawet sobie tego nie wyobrażacie.

Babka ziemniaczana chodziła za nami już od jakiegoś czasu. W końcu przyszła na nią pora.
Skorzystałam z pomysłu z Kopalni Smaku. i wprowadziłam drobne zmiany. Ta baba jest pyszna i na ciepło i na zimno! Podawałam z sosem jogurtowo - czosnkowym.


BABA ZIEMNIACZANA

2 kg ziemniaków (surowych i obranych)
2 jajka
3 łyżki mąki pszennej
2 średnie cebule
olej do smażenia
150 g boczku i/lub kiełbasy
sól, pieprz , majeranek
4 ząbki przeciśniętego czosnku

Ziemniaki zetrzeć na tarce ( na drobnych oczkach tak jak do placków ziemniaczanych).
Boczek lub kiełbasę przesmażyć na złoto i dodać do utartych ziemniaków.
Cebulę pokroić w kostkę i przesmażyć - również dodać do ziemniaków.
Wbić jajka , dodać mąkę, przyprawy i czosnek.
Dokładnie wymieszać masę i spróbować czy jest wystarczająco przyprawiona.
Formę  wysmarować olejem i wylać na to surową masę ziemniaczaną.
Wstawić do nagrzanego na 190 st C piekarnika i piec aż babka będzie na wierzchu rumiana.

Sos:
250 ml jogurtu naturalnego
2 ząbki czosnku
sól
pieprz
cukier
garść drobno posiekanego koperku

Wszystkie składniki dobrze wymieszać i doprawić do smaku.

SMACZNEGO :)




17 czerwca 2013

Jej Wysokość TRUSKAWKA. Placuszki jogurtowe z truskawkami.

Jak jadacie truskawki?
Prosto z krzaczka? Szczęściarze :)
Przeprowadzacie czystkę w domu? Ta dobra, ta nie, ta dobra, a ta nie ...
Po prostu ... Idąc do domu już wyjadacie z torebki? I nagle się okazuje, że miał być kilogram , a jest... tylko troszkę?


A może idziecie do domu, cukrujecie i zjadacie?
Czy może z kleksem śmietany?
Uwielbiam truskawki w każdej możliwej postaci. W tym czasie truskawkowym staram się zjeśc ile mogę. A już od dzieciństwa zawsze robiłam tzw. ciaprytę :). Czyli truskawki do miseczki, na to cukier, śmietana i widelcem zrobić miazgę :). Mmmmmm bosko .

Kiedy zobaczyłam na blogu Asi z Kwestii Smaku  te placuszki wiedziałam, że nie będą długo czekać na zrobienie. Są przepyszne. Przekonajcie się sami.

Podawałam je z cukrem pudrem i musem truskawkowym.



PLACUSZKI JOUGURTOWE Z TRUSKAWKAMI

Składniki:

250 g jogurtu greckiego (ja dalam 400 ml)
2 duże jajka
2 łyżki  roztopionego masła
 3 łyżki cukru
1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
mała szczypta soli
kilka truskawek

W misce wymieszać lub zmiksować jogurt z jajkami i 2 łyżkami roztopionego masła, dodać cukier, mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i solą. Wymieszać lub zmiksować do połączenia się składników w gładką i jednolitą masę.
Rozgrzać patelnię (np. naleśnikową lub inną z nieprzywierającą powłoką) i nakładać po 1 pełnej łyżce ciasta na jednego placka zachowując odstępy (placki urosną podczas smażenia). Placki smażyć na niezbyt dużym ogniu, do czasu aż urosną i będą ładnie zrumienione (około 2,5 minuty).
Gdy placki podrosną  włożyć w każdego placka po 2 grubsze plasterki truskawki i dopiero wtedy odwrócić na drugą stronę. Smażyć do zrumienienia, przez około 2,5 minuty lub trochę krócej. Przed smażeniem następnej partii placków patelnię dobrze jest wyczyścić ręcznikiem papierowym lub gąbką.

Posypać cukrem pudrem lub polać musem (czyli kilka truskawek zmiksować z cukrem).



SMACZNEGO :)



 




13 czerwca 2013

Na urodziny? Miłości sobie życzę :) . Murzynek Siostry Anastazji

Lubicie swoje urodziny? Czy omijacie ten dzień szerokim łukiem?
Ja należę do tego grona, które uwielbia swoje urodziny. Wiem, czas płynie nieubłagalnie szybko, ale mimo to ten dzień jest wyjątkowy. Urodziłam się. :) To mój dzień :D.
W tym roku zauważyłam, że już inaczej podeszła do sprawy moja córka. Gdy ja się obudziłam ona już była na nogach i jestem pewna, że nie mogła się doczekać kiedy wstanę. Otrzymałam od niej piękną laurkę i ... ZARĄBISTE!! inaczej się tego nie da powiedzieć zakładki do książki. Cieszę się, że to jest ten czas kiedy ona sama wkłada siebie w prezenty. Może jej to nie minie, może zostanie...
Takie prezenty cieszą najbardziej.
A Was zapraszam na murzynka :).


MURZYNEK
(źródło: 103 CIASTA SIOSTRY ANASTAZJI)

Ciasto:
1 kostka masła (u mnie 200 g)
1 szklanka cukru
3 łyżki kakao
1/2 szklanki wody
2 szklanki mąki
5 jajek
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Zagotować wodę, kakao, masło i cukier.
Żółtka oddzielić od bialek.
Gdy przestygnie dodać mąkę, żółtka i proszek do pieczenia.
Z białek ubić pianę i wymieszać z resztą.
Piec w temp. 180 st. C przez ok 30 minut (mnie to zajęło więcej, ok 45 minut)
Przekroić na dwa placki.

Masa:
1/2 l śmietanki
10 łyżek cukru
2 galaretki
1 szklanka wody

Śmietanę ubić z cukrem.
Galaretki rozpuścić we wrzącej wodzie.
Tężejącą galaretkę dodawać do ubitej śmietanki, ciagle ucierając.

Przełożenie ciasta: ciasto - masa - ciasto.

Ja od siebie jeszcze zrobiłam polewę czekoladową na górę z gorzkich czekolad.



SMACZNEGO :)