31 października 2010

Szarlotka

Szarlotka kojarzy mi się z Kuchnią Polską. Owszem i w Niemczech i w Austrii jadałam ciasta z jabłkami, ale szarlotka jest nasza.
Przepis, który zamieszczę poniżej robiłam pierwszy raz. I powiem, że wyszła bardzo ciekawie i smakowicie.
Dorzucam go do akcji Gotujemy Po Polsku , któremu patronuje serwis zPierwszegoTłoczenia.pl.


EKSPERYMENTALNA SZARLOTKA
(przepis pochodzi z ksiązki CECYLKA KNEDELEK CZYLI KSIĄŻKA KUCHARSKA DLA DZIECI)

5 dużych jabłek
kubek kaszy manny
kubek pszennej mąki
kubek cukru
opakowanie cukru waniliowego
pół kostki masła
łyżka masła do wysmarowania tortownicy
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
cukier puder

Przesiać mąkę do miski, dodać kaszę mannę, cukier, proszek do pieczenia i cukier waniliowy. Starannie wymieszać wszystkie składniki.
Umyć dokładnie jabłka , obrać ze skóry i zetrzeć na tarce.
Wysmarować tortownicę masłem, posypać bułką tartą. Wysypać dno warstwą suchych produktów. Następnie ułożyć na niej warstwę startych jabłek. Czyność tę powtarzać tak długo aż obie miski będą puste. Należy jednak pamiętać, że ostatnia warstwa to produkty suche. Na końcu równomiernie pokryć całą powierzchnię startym na tarce masłem.
Wstawić ciasto do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piec ok 1 godziny. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.



SMACZNEGO :)




Gotujemy po polsku!

30 października 2010

Biała kapusta

Jeden z moich ulubionych dodatków do drugiego dnia.
Kapusta gotowana.
Czy to biała czy czerwona...
Dziś prezentuję białą, która jest drugą propozycją do akcji GOTUJEMY PO POLSKU, któremu patronuje serwis zPierwszegoTłoczenia.pl.


BIAŁA KAPUSTA

główka białej kapusty
ziele angielskie
liście laurowe
cebula
sól
pieprz
cukier
ocet
masło
woda


Kapustę posiekać. Do garnka dodać 1 łyżkę masła, dodać kapustę i zalać wodą (tak żeby NIE PRZYKRYWAŁA kapusty), dodać 3-4 kulki ziela angielskiego i 2 liście kaurowe. Gotować tak dlugo aż kapusta będzie miękka. Odcedzić wodę, dodać do kapusty drobno posiekaną cebulę. Wymieszać. Doprawić do smaku solą, pieprzem, cukrem i octem.

SMACZNEGO :-)

Gotujemy po polsku!

29 października 2010

Raz ... zraz :-)

To już trzecie spotkanie w akcji GOTUJEMY PO POLSKU, któremu patronuje serwis zPierwszegoTłoczenia.pl oraz Irena i Andrzej . Lubię tą akcję, dlatego tym chętniej przystępuję do niej.

Dziś zapraszam na zrazy wieprzowe. Najlepiej smakują z kaszą.


ZRAZY WIEPRZOWE

mięso wieprzowe (np. schab)
ogórek korniszon
boczek wędzony lub kiełbasa
cebula
musztarda
sól, pieprz
biały sznurek :-)

Mięso tłuczemy. Posypać solą i pieprzem z obu stron. Ogórek , boczek i cebulę pokroić w kostkę. Mięso posmarować z jednej strony musztardą, nałożyć farsz. Zawinąć i obowiązać sznurkiem, żeby podczas pieczenia nic ze zraza nie uciekło.
Na patelni lub w garnku rozgrzać olej i smażyć roladę z każdej strony. Kiedy mięso będzie już mocno podsmażone podlać wodą i dusić do miękkości.

Można też cebulę, boczek i ogórka pokroić w słupki i tak włożyć do zraza, ale ja kroję w kostkę, a "słupki" wkładam do rolady :-)



SMACZNEGO :)




Gotujemy po polsku!

27 października 2010

Mamuś zrób nam coś fajnego ....

Dziecię z Mężem grali :)
I nagle słyszę:
- Mamuś zrób nam kolację. Ale niech będzie to coś fajnego.
Uch... Zerknęłam do lodówki. Jest ser, jest szynka, są ogórki...
Nie podam przepisu, bo to wszystko zależy od każdej / każdego z nas. W kuchni można fajnie się bawić :D


SMACZNEGO :-)

24 października 2010

Leczo

Leczo kojarzy mi się z pełnią lata.
Kiedy pomidory smakują jak pomidory.
Kiedy ceny papryk nie przyprawiają o zawał serca.
Kiedy jest cukinia i bakłażan.

Ile kucharzy tyle odmian leczo :-)
Zapraszam dziś na moje.


LECZO

duża cukinia
bakłażan
papryka czerwona
papryka zielona
papryka żółta
3-4 duże pomidory
duża cebula
3 ząbki czosnku
6 parówek
sól
pieprz
ostra papryka
oliwa do smażenia

Wszystkie warzywa umyć. Bakłażana pokroić w plastry, posypać solą i odłożyć na bok. Papryki oczyścić z gniazd nasiennych - pokroić w paseczki. Cukinię przekroić wzdłuż, usunąć lyżeczką miąższ z pestkami. Pozostałość pokroić w półksięzyce.
Pomidory zalać wrzątkiem i obrać ze skóry. Pokroić w kostkę. Bakłażana opłukać pod wodą , osuszyć i pokroić w plasterki.
Parówki pokroić w plasterki.
Cebulę pokroić w drobną kostkę. Czosnek drobno pokroić.
Na patelni rozgrzać olej, dodać cebulę i czosnek. Zeszklić. Dorzucić parówki. Smazyć kilka minut. Dodać paprykę, bakłażana i cukinię. Podsmażać tak dlugo aż będą miękkie.
Dodać pomidory, sól, pieprz i ostrą paprykę. Podlać wodą i dusić warzywa ok. 30 minut.

SMACZNEGO :-)

18 października 2010

Ciasteczka śmietankowe

Zauważyłam, że zawsze jak dopada nas przeziębienie razem z moją małą kuchareczką pieczemy ciasteczka :).
Tym razem miało być ich dużo i obojętnie jakie...
Sięgnełam po książkę Jana Czernikowskiego CIASTA CIASTKA CIASTECZKA i tym oto sposobem pojawiły się ciasteczka śmietankowe.


CIASTECZKA ŚMIETANKOWE

75 dkg mąki
20 dkg cukru
25 dkg masła
1 szklanka śmietany
1 paczka cukru waniliowego
ja jeszcze użyłam cukru do posypania ciasteczek

Masło posiekać z mąką, dodać cukier, cukier waniliowy i śmietanę. Wyrobić na jednolite ciasto. Rozwałkować, wykrawać ciasteczka, posypać cukrem.
Piec ok 20-25 minut w 180 st. C.

SMACZNEGO :)

10 października 2010

Rogaliki marchewkowe

Gospodyni październikowej WEEKENDOWEJ CUKIERNI zaproponowała nam dwa ciekawe przepisy. O ile wiedziałam, że ciasta buraczanego póki co nie upieke ;), to doskonale wiedziałam, że rogaliki marchewkowe napewno powstaną.
Nie trzeba było dlugo czekać.
Rogaliki robi się niesamowicie szybko, a smakują świetnie!


ROGALIKI MARCHEWKOWE

200 g startej marchewki startej na drobnych oczkach
kostka masła (dałam 3/4 kostki i dodatkowo masło rozpuściłam))
2 szklanki mąki
2-3 łyżki cukru pudru (dałam 3)
nadzienie: gęsta marmolada brzoskwiniowa lub morelowa (dałam truskawkowy dżem)

Składniki zagnieść. Rozwałkować i wycinać trójkąty. Posamrować marmoladą i zwijać w rogaliki zaczynając od podstawy trójkąta.
Piec ok. 30 minut w 180 st. C.

SMACZNEGO :)


08 października 2010

Kartoffelsalat

Kolejna potrawa, która wyszła spod ręki :) mojego męża to KARTOFFELSALAD.
Ile regionów w Niemczech tyle odmian tej sałatki.
Przeważnie raz w roku jeździmy do Niemiec (na Bawarię). I przy okazji wizyty u rodziny odwiedzamy Klasztor Andechs, gdzie oczywiście można udać się  na modliwę czyli zadbać o stan swojego ducha, ale jednocześnie Braciszkowie prowadzą tam restaurację, gdzie można zjeść pyszne golonko, smaczne wędliny, salcesony, dobre wędzone ryby, wyśmienite sery, przepyszną gotowaną kapustę kiszoną i ... właśnie kartoffelsalat.
Dziś  wersja najprostsza, typowo bawarska.


KARTOFFELSALAT

kilka ziemniaków ugotowanych w mundurkach - nie moga być rozgotowane
1/2 szklanki bulionu
duża cebula
kilka łyżek octu winnego (według uznania)
1/4 szklanki oleju słonecznikowego
świeżo zmielony pieprz
według upodobania : natka pietruszki, posiekany korniszon

Ziemniaki obrać i posiekać w półcentymetrowej grubości półplasterki. Cebulę posiekać w drobną kostkę i posypać ziemniaki. Natkę i korniszon posiekać. Dodać do ziemniaków. Popierzyć (dosyć sporo). Zalać bulionem, octem i olejem. Wymieszać delikatnie i odstawić na kilka godzin.

SMACZNEGO :)

04 października 2010

Pasta Fagioli

Uwielbiamy makarony i możemy je jeść w różnych postaciach.
Dziś przepis, który znalazł mój mąż w KSIĄŻCE KUCHARSKIEJ RODZINY SOPRANO czyli makaron z fasolą.
Podam przepis taki jak widnieje w książce. Małżonek trochę go zmodyfikoował, bo dodał fasolę z puszki. Szybciej i prościej ;)


PASTA FAGIOLI
(dla 8 osób - według mnie dla 4 ;)) )

3/4 szklanki suchej białej fasoli (lub 2 i 1/4 szklanki fasoli z puszki)
łodyga selera naciowego
2 ząbki czosnku
1/4 szklanki oliwy z oliwek
3/4 szklanki świeżych pokrojonych w kostkę pomidorów (bez nasion i skórki)
łyżeczka koncentratu pomidorowego
1/3 szklanki wody
szczypta mielonej czerwonej papryki
sól
250 g makaronu spaghetti

Suchą fasolę zalewamy zimną wodą i odstawiamy do lodówki na 4 godziny (ale najlepiej na całą noc). Ziarna muszą być cały czas przykryte wodą. Odlewamy napęczniałą fasolę i zalewamy świeżą wodą (1,5 cm powyżej powierzchni). Stawiamy na małym ogniu i doprowadzamy do wrzenia, potem gotujemy pod przykryciem, aż fasola będzie bardzo miękka. W razie potrzeby dolewamy wody.
Do dużego rondla wlewamy oliwę i przesmażamy pokrojony w kostkę seler i rozgnieciony czosnek. Przyrumieniony czosnek wyrzucamy, dodajemy pomidory, koncentrat pomidorowy, wodę, paprykę oraz sól. Gotujemy na małym ogniu, aż sos lekko zgęstnieje.
Do sosu przekładamy fasolę razem z wodą w której się gotowała (lub odzcedzoną fasolę z puszki). Doprowadzamy sos do wrzenia, dużą część fasoli rozgniatamy łyżką. Dorzucamy makaron i gotujemy al dente. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy na 10 minut, potem podajemy.

Powiem, że pyszna jest ta potrawa :))

SMACZNEGO :)