Owszem śnieg leży.
Ale to nie dla tego, biało, bo mgła się unosi. Kręci.... I wszystko skrywa.
Boli mnie gardło.
Czuję się grypowo.
Powoli zaczynam tracić smak.
Więc póki co, przygotuję sobie śniadanie i kawę, a potem ... trzeba się wygrzać.
ŚNIADANIE
Myśle, że na to nie trzeba podawać przepisu :)
Wystarczy chleb, biały ser i konfitura wiśniowa. Na przykład.
SMACZNEGO :)
Kucharzy Trzech, kuruj się, zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńChetnie wpadlabym do Ciebie na takie sniadanko...
OdpowiedzUsuńWracaj szybko do zdrowia!
Pozdrawiam.
Rain.drop dziękuje :)
OdpowiedzUsuńKonsti wpadaj. Zeby Cie nie zarazic siadziemy w dwoch koncach stolu i bedziemy sie delektowac śniadankiem.
Kuruj się .. imbir do herbatki :)
OdpowiedzUsuńa śniadanko super ..
Idealne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko :)
wiesz, uwielbiam takie śniadanie
OdpowiedzUsuńzamiast dżemu lubię też miód