Ale trzeba ciągle wymyślac coś nowego.
Wczoraj stwierdziłam , że wyrobie ciasto i BAW SIĘ DZIECKO. :-)
I tym oto sposobem powstały przepyszne ciasteczka.
Ponieważ tylko slyszałam MAMUŚ , PROSZĘ SAMA, SAMA, SAMA!
Wiec podobnie jak przy pierniczkach moja rola ograniczyla sie do wsadzania blach do piekarnika.
I usłyszałąm na koniec, WIESZ MAMUŚ, BARDZO LUBIĘ ROBIC CIASTECZKA!
Ciasteczka mają w sobie jakąś magię ;)
Przepis na ciasteczka znalazlam tutaj. Dodałam ze swojej strony trochę kakao i cynamonu.
CIASTECZKA BUDYNIOWE
250 g mąki
140 g masła
100 g cukru
5 łyżek mleka
1 jajko + 1 żółtko
1 budyń czekoladowy
1 łyżka kakao
1 łyżeczka cynamonu
Wszystkie składniki razem wymieszac. Masło powinno byc miękkie, a budyń oczywiście proszek ;).
Zagnieśc jednolite ciasto. Rozwałkowac i wycinac ciasteczka.
Piec w 180 st. C przez 10 minut.
Pycha!
SMACZNEGO :)
cieszę się że ciasteczka smakowały, dla dzieci to faktycznie frajda, smacznego i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńteż robię budyniowe, ale w jasnej wersji, uwielbiam je! Może spróbuj upiec kiedyś rogaliczki, albo inne "grube ciasta", bo to budyniowe ciepłe wnętrze jest najlepsze (przynajmniej dla mnie - amatora nie-mocno-wypieczonego) :]
OdpowiedzUsuńNie dziwię się dziecku bo sama lubię robic ciasteczka:) Zdrowia życzę i pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńNajsmaczniejsze.pl : smakowaly, oj bardzo smakowaly :)
OdpowiedzUsuńCukrowa wrózko: chętnie sprobuję Twojej propozycji. I kiedys zrobimy też i jasne. :))
Wiosenko: dziękujemy bardzo :)
o takich nie robiłam, ale się pieknie prezentuja
OdpowiedzUsuńto najcudowniejsze zajęcie
OdpowiedzUsuńna nudne chorobowe dni
taka chwila
Jakie cudowne dziecięce rączki. Dużo zdrówka.
OdpowiedzUsuńŚliczne ciasteczka:) Tez lubię piec razem z synkiem:) Dużo zdrówka dla Dzieciątka!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Asiejko: o tak. Masz calkowitą rację :)
OdpowiedzUsuńLo: bardzo Ci dziekuje ;)
Majanko: Dziękujemy bardzoooo :))