13 grudnia 2009

Kawowe całuski

Przeglądając książkę SZYBKIE POTRAWY DLA CAŁEJ RODZINY, znalazłam bardzo proste i szybciutkie ciasteczka.
Wczoraj je upiekłam, ale niestety odzew w mojej rodzinie był mizerny.

- Eeeee bleee - powiedziało dziecko
- Gorzkie. Nie najlepsze - powiedział mąż.

Ciasteczka są dla tych którzy lubią kawę. Maślane. Mnie smakują ;)

W oryginalnym przepisie ciasto na blachę powinno byc wyciskane z woreczka do dekorowania tortów. Z końcówką w kształcie gwiazdki. Ja niestety jeszcze tego nie posiadam, więc robilam zwykłe kulki i na blaszce były "rozpłaszczane". Dziecię robiło na nim wzorki widelcem. A w częśc ciasteczek wlożyłysmy jeszcze orzeszek.

Ciasteczka na niedzielne popoludnie.



KAWOWE CAŁUSKI
225 g miękkiego masła
100 g cukru pudru
2 łyżki kawy rozpuszczalnej, rozpuszczonej w 1 łyżce gorącej wody, schłodzonej
255 g przesianej mąki
cukier puder do posypania

Masło zmiksowac z cukrem pudrem, aż powstanie lekka i puszysta masa. Połączyc z kawą i mąką.
Z ciasta odrywac małe kawalki, tak aby można było uformowac małe kuleczki. Układac na blaszce posmarowanej maslem i obsypanej mąką. Uformowac płaskie ciasteczko. Odstęp miedzy ciasteczkami powinien wynosic 2 cm.
Piekarnik rozgrzac do 180 st C i piec ok 13 minut.
Wyciagnac z piekarnika, zostawic na kilka minut. Następnie przenieśc na kratkę do ostygnięcia.
Posypac cukrem pudrem.

Ciasteczka dołączam do akcji CZAS NA KAWĘ

7 komentarzy:

  1. Więc napewno są to ciasteczka dla mnie bo ja uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się :))
    I kawowo pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj pieknie sie nazywaja :) Caluski*

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie tam te ciasteczka wydaja sie pyszne. zreszta jak z kawa, to musza byc dobre:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mogę się poczęstować? Pozdrowienia przedświąteczne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lo oczywiście :) częstuj się :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Zapraszam do czytania, gotowania i zyczę smacznego :)