Makaron w ogóle jest bardzo łaskawy, bo mozna z nim wiele rzeczy przygotować.
A zapiekanka, której przepis zaraz podam, naprawdę szybko się robi.
Przepis znalazłam w książce WŁOSKIE DANIA Z MAKARONU.
ZAPIEKANKA Z MAKARONU, SERA PLESNIOWEGO I BOCZKU
3 szklanki makarony muszelki
2 1/2 szklanki podzielonych na cząstki brokułów
2 łyżki masła
2 łyżki mąki pszennej
1 1/2 szklanki półtłustego mleka
1 łyżeczka musztardy
1 szklanka rozdrobionego sera pleśniowego
czarny pieprz
1 szklanka pokrojnego w kostkę wędzonego boczku
2 łyżki posiekanego świeżego szczypiorku
3 łyżki świeżo startego parmezanu (opcjonalnie)
Gotujemy makaron zgodnie z przepisem na opakowaniu. Kiedy już będzie prawie gotowy dodajemy brokuły i gotujemy 2 minuty, aż makaron będzie al dente, a brokuły zmiękną. Odcedzamy i wkładamy z powrotem do garnka.
Topimy masło w rondlu na małym ogniu. Dodajemy mąkę i podgrzewamy 1-2 minuty ciagle mieszając. Zdejmujemy z ognia i stopniowo wlewamy mleko, mieszając aż powstanie jednolita masa. Zagotowujemy. Dodajemy musztardę, ser i przyprawy. Mieszamy i podgrzewamy bez przykrycia 5 minut aż sos zgęstnieje.
Na patelni smażymy boczek ok 5 minut mieszając. Dodajemy go do sosu wraz ze szczypiorkiem. Dokładnie mieszamy. Nagrzewamy piekarnik do maksymalnej temperatury.
Łączymy sos z makaronem, dokładnie mieszamy i przekładamy do żaroodpornego naczynia. Posypujemy parmezanem - według uznania (ja posypalam zwykłym żółtym serem) i zapiekamy 5 minut, aż powierzchnia się zarumieni.
SMACZNEGO :)
Smakowita zapiekanka :) To jest coś co zdecydowanie będzie mi smakować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam