17 kwietnia 2012

Placuszki z dyni

Już przy tym kremie wspominałam, że jako dziecko nie przepadałam za dynią. Ale warto zmienić smak, inaczej doprawić i okazuje, że się , że to co takie niedobre :) może być rewelacyjne!
Zrobiłam placuszki. Na słodko. Córka spróbowała. I powiedziała, że "eee są jakieś takie... dziwne" i potem jeszcze zjadła kolejnego :). Czyli niby dziwne, ale zjeść się da.
W tych placuszkach smak dyni jest i owszem wyczuwalny, ale da się na swój sposób dynię przemycić.
Można je podawać i na śniadanie ( a co ), i na kolację, i na deser, i na słodki obiad. Możliwości bez liku.
U nas były słodką kolacją :)
A przepis znalazłam u Szarlotka.


PLACUSZKI Z DYNI

800 g obranej i rozdrobnionej dyni
60 g masła
szklanka mąki pszennej
4 jajka
2 czubate łyżki cukru pudru
szczypta soli
jogurt lub śmietana czy też cukier puder

Z białek z dodatkiem soli ubić sztywną pianę. Dynię zetrzeć na drobnych oczkach lub też zmiksować.
Miękkie masło utrzeć z cukrem stopniowo dodając po jednym jajku.
Masę połączyć z dynią , mąką wymieszać i na koniec delikatnie wmieszać pianę z białek.
Smażyć na rozgrzanym oleju z jednej i drugiej strony placuszki na rumiano.
Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.
Podawać z kleksem jogurtu lub śmietany (ewentualnie posypać cukrem pudrem).

SMACZNEGO :)

14 komentarzy:

  1. jaki kolor ładny mają!
    warto usunąć weryfikację obrazkową przy komentarzach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że Ci się podobają :) A weryfikacji nie mam :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Świetne placuszki. Chętnie bym zjadła:)
    Kochana, jak u Ciebie ładnie sie zrobiło:)
    Pozdrowienia ciepłe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, masz weryfikację...
      Musiała Ci się włączyć, bo nie było przeciez, a jest.

      Usuń
    2. O matko, a nigdy nie było :( zaraz sprawdzę :)

      Usuń
    3. Dziękuję kochana :) pora na wiosenne zmiany.

      Usuń
  3. Placuszki wyglądają na smaczne więc pewnie zrobię :) Blog pięknie przejrzysty:) Ślicznie tu:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję :). Dziś moj blog "ubrał się" w nową szatkę :)

      Usuń
  4. Na słodko z chęcią bym zjadła .Pycha

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy18.4.12

    Dynia <3 Uwielbiam wszystko, co ma w sobie choć jej odrobię. Tylko skąd w kwietniu wziąć dynię?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam uwielbiac od niedawna, więc można wziąć w kwietniu albo z zamrażarki :)))), albo poczekać. :)

      Usuń
  6. A u mnie w zamrazarce kilo dyni....juz wiem co z nia zrobie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Zapraszam do czytania, gotowania i zyczę smacznego :)