25 listopada 2010

Misie lubią dzieci, dzieci lubią misie...

Dziś Dzień Pluszowego Misia. Chyba nie ma dziecka, które nie miałoby swojego ukochanego Misia :-). Choć nie, jest kilka, które mają inne ukochane Pluszaki.
Ja dostałałam wieki temu od swojego Taty Koto-Misia. :-) I mam  go do tej pory :)). Jeszcze trochę i moja córka już z niego wyrośnie. Ale dla mnie i tak będzie Ukochanym Pluszakiem. Och ile on dostawał zastrzyków, ile spraw mu powierzałam... Tylko on wie :-). I chyba nie muszę wspominać, że nie zamieniłabym go na żadnego innego!!!

Dlatego moi drodzy Kochajmy nasze Misie i wszystkie inne Pluszaki.


1 komentarz:

  1. Hmmm...tak sie zastanawiam i z przykroscia stwierdzam, ze ja nie mialam zadnego ukochanego misia :( Prawde mowiac to nie pamietam zebym miala jakas inna ulubiona zabawke. Jakos tak wyszlo. Za to moj brat mial psa ze sztruksu, ktoremu namietnie robilismy zastrzyki. A ile on wojen przezyl :) Caly byl pozniej czerwony od mazakowych ran :))

    Pozdrawiam.

    Zapraszam do kawowej akcji :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Zapraszam do czytania, gotowania i zyczę smacznego :)