11 stycznia 2013

Konkurs z firmą SyS, prezenty do rozdania :)



Po raz pierwszy mam przyjemność prowadzić zabawę z nagrodami :).
Jak już wiecie jakiś czas temu napisała dla mnie przemiła Pani z firmy SyS z propozycją przetestowania ich produktów.
Nie ukrywam, że nie zgodziłam się od razu tak na hura, ale Pani mnie przekonała i teraz już rozglądam się po półkach sklepowych w poszukiwaniu tych produktów. Dlaczego? Ano dlatego, że do tych produktów nie są dodawane żadne barwniki ani konserwanty. Dlatego, że szybko mogę mieć dobre gotowe danie na stole.
Teraz chcę Was zaprosić do wypróbowania tych produktów. Zapraszam do zabawy.
Do rozdania są 3 zestawy w skład których wejdą zupy, dania główne i suszone przyprawy oraz zestaw drewnianych przyborów kuchennych.


Co nalezy zrobić, że jeden z takich trzech zestawów otrzymać?
Zasady są proste.

1. Ponieważ większość dań to DANIA BABCI ZOSI , należy odpowiedzieć w komentarzu pod tym postem, czym począstowalibyście Waszą Babcię mając do wyboru produkty firmy SyS.

2. Proszę również o pozostawienie swojego adresu mailowego w komentarzu (ewentualnie można go przesłać osobiście na mój adres mailowy)

3. Należy polubić SyS na facebooku.

4. Miło będzie jak dodacie mojego bloga do obserwowanych - ale to nie jest warunek konieczny.

5. Na odpowiedzi czekam do 20.01.2013 do godziny 23:59.

6. Losowanie odbędzie się 21.01.2013 czyli w Dzień Babci - losować będzie nasza pociecha, Kucharz Trzeci :), która osobiście posiada Babcię Zosię.

No to do dzieła :-)



16 komentarzy:

  1. Która zupa poczęstowałabym moja babcię- jej juz nie ma ale jakby była to przygotowałabym jej zupe z soczewicy.Juz ja próbowałam i wiem że mojej babci ciekawej świata osobie bardzo by posmakowała bo ona nam takich zupek nie gotowała a ja mogłabym jej sprawic niekłamana przyjemność:-)
    dolores1264@o2.pl
    Polubione i zaobserwowane.
    Pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy11.1.13

    Mojej babci z cała pewnością smakowałaby zupa koperkowa - to jej ulubiony dodatek do wszystkich niemal dań i taką smakowitą zupkę koperkową na pewno zjadłaby z przyjemnością.
    selom@poczta.fm

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja babcia z przyjemnością zjadłaby żurek, uwielbia sycące i pełne smaku zupy, a na Wielkanoc zawsze przygotowuje dla nas gar tego przysmaku kwasilewska78@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście ze poczęstowałabym Babcię barszczem ukraińskim-dlaczego? to bardzo sycącą,pyszna zupa.pamietam ją z dzieciństwa,wyjadałam ja chochlą prosto z gara u Babci.
    Kiedys jeszcze może....ugotuje Babci taką zupke.z fasolą,jak babcia gotowała.zabieloną gęstą śmietaną....
    oluska86@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nigdy nie próbowałam zup firmy SyS, zawsze wolę sama jakąś przygotować ;) Ale czasem, gdy brakuje czasu, może warto byłoby je wypróbować? :) Swoją babcię uraczyłabym zupą koperkową - taką gotowała mi w dzieciństwie i mam nadzieję, że by Jej zasmakowała ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Babcia Marysia jako cukrzyk jest dość marudna co do dań i ich smaku.Jak każda babcia jej potrawy są wspaniałe więc nie ma się czemu dziwić ale...Barszcz ukraiński z pewnością podbił by jej serce i wpisał w codzienne menu. :) black.akasha@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja podałabym grzybową z łazankami - musi być pyszna! dan155@o2.pl
    Polubiłam jako Arnikowa kuchnia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja poczęstowałabym moją babcię ryżem ze szpinakiem. Osobiście uwielbiam szpinak i ryż. Z pewnością po niej to zamiłowanie, więc jej także powinno przypaść do gustu, prawda? :)
    emandems@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Poczęstowałabym babcię pysznym kapuśniaczkiem:) Wszyscy w mojej rodzinie wprost ubóstwiają kapustę, a kapuśniaczek zrobiony przez Jej wnuczkę pewnie by był miłą (i smaczną) niespodzianką:)

    babeczka.blog@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Aneta J16.1.13

    Moją babcię poczęstowałabym zupą cebulową. Miałam ją okazję kosztować tą zupkę i jest wyśmienita. Prawie w ogóle nie odbiega od tej samodzielnie przygotowanej. Moja babcia uwielbia cebulową. Zwłaszcza w okresie zimowym, gdy panują przeziębienia, a cebula posiada właściwości bakteriobójcze.

    atena20@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Sabina18.1.13

    Ja poczęstowałabym moją Babcię zupą grzybową z kaszą perłową. Babcia uwielbia dania z kaszą, uważa że są bardzo zdrowe. W dodatku bardzo lubi grzyby. Jedząc razem tą zupkę będziemy mogły powspominać nasze wspólne wyprawy do lasu na grzyby :)

    Pozdrawiam
    Sabina
    myszka1212@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
  12. 1. Babcię mam jedną, od maleńkiego była i jest dla mnie kulinarnym (i nie tylko) autorytetem. Pamiętam, przepyszne, naturalne dania, które mi serwowała gdy wracałam z podstawówki czy gimnazjum-uwielbiałam Jej pomidorową i Ryż z marchewką więc po latach z chęcią bym się odwdzięczyła daniami od "Babci Zosi"- Naturalną zupką pomidorową a na drugie -Ryżem z marchwią i groszkiem. (Szpinak też jest kuszący!!)

    2. ana92pl@gmail.com

    3. Polubione :)

    4. Obserwuję już od dawna :)

    Trzymam kciuki za wszystkich uczestników :)
    Pozdrawiam słodko! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy19.1.13

    Niestety już dawno moje obie babcie są u aniołków i nie mogę ich poczęstować żadnym daniem, ale mam je zawsze w pamięci i posiadam dużo wspomnień z nimi związanych.
    Pamiętam jak za małego brzdąca babcia Stasia od strony mojej mamy przygotowywała pyszną botwinkę. Zawsze biegłam z nią na ogródek po świeże buraczki. Babcia nalewała mi pełną miseczkę botwinki zabieloną kwaśną śmietaną. Była to jej ulubiona zupka. Myślę, że właśnie botwinka firmy Sys bardzo by posmakowała mojej babci, bo mogłaby ją zajadać nawet zimą i przypomnieć sobie zapach świeżych buraczków oraz promyki ciepłego słońca na twarzy kiedy szłyśmy do ogródka.
    Mojej drugiej babci od strony taty podałabym ryż z jabłkami i rodzynkami. Za bajtla taki właśnie deserek często podawała mi ta babcia. Czasem dodawała szczyptę cynamonu i cukru, wtedy danie było niesamowicie aromatyczne i słodkie. Chciałabym się jej odwdzięczyć za jej dobroć i też podarować miseczkę słodkiego ryżu. Myślę, że poczułaby się doceniona i zrobiłoby się jej cieplutko na serduszku.

    Pozdrawiam serdecznie!

    Renata D. - sheyla888@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy19.1.13

    Dwie babcie - dwa różne dania. Dla jednej gołąbki z kaszą gryczaną z warzywami, dla drugiej krupnik z kaszą jęczmienną. Smacznego!
    dorota_wysocka@epf.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Moja babcia - Zosia właśnie - zawsze kwitowała przewagę kaszy nad ryżem stwierdzeniem: "Kasza nasza, ryż nie masz". Znając więc jej preferencje, przygotowałabym zupę. Moja babcia była mistrzynią zup. I jeśli myślę o swoim dzieciństwie (a wtedy mieszkaliśmy z dziadkami), przychodzą mi na myśl właśnie zupy, które robiła moja babcia. Niedawno się dowiedziałam, że nie były gotowane dlatego, że je lubiła tylko dlatego, że były świetnym sposobem na nakarmienie całej rodziny za przysłowiowe kilka groszy. Skorzystałabym więc z babci sposobu i ugotowała pyszny, sycący (i gęsty) krupnik z "Kaszy jęczmiennej z pieczarkami". W nim koniecznie pływałyby warzywa korzeniowe oraz ziemniaki. Taką zupą można się porządnie najeść i przenieść do cudownych czasów gdy z babcią spędzałyśmy popołudnia.
    hadrysiowa@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Mojej babci na pewno smakowałaby kasza gryczana z grzybami. Pamiętam, jak byłam małą dziewczynką, jak babcia często gotowała kaszę gryczaną, którą ona uwielbiała, a my wtedy jeszcze nie.

    Aneta
    aneta.majchrzak@wp.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Zapraszam do czytania, gotowania i zyczę smacznego :)