Dlatego tylko patrzyłam, podziwiałam i tyle mojego.
W końcu weszłam kiedyś do naszego osiedlowego sklepiku i tak na boku lezały smętnie banany. Okazało się, że są przecenione i w sumie Panie nie wiedzą co znimi zrobić. To było własnie to :).
Przyniosłam do domu , od razu zastrzegłam, że nikt ma ich nie ruszać. Nawet nie ma na nie patrzeć.
Ale ciasta i tak nie upiekłam.
Ja nie.
Za to dorwała się do pomocy moja córka. Tak się dorwała, że ja w sumie tylko wsadziłam keksówkę do pierknika :-).
Zastanawiałam dlaczego to się nazywa chlebek, przecież wygląda jak babka bananowa. Ale ukroiłam kromeczkę i spróbowalam z masłem.... Pyszności!!!
Przepis znalazłam na blogu Liski.
CHLEBEK BANANOWY
4 bardzo dojrzałe banany
150 g brązowego cukru
1 jajko, rozbełtane
75 g miękkiego masła
1 cukier waniliowy
170 g mąki
szczypta soli
1 łyżeczka sody
Piekarnik nagrzać do 180 st C.
Podłużną formę o długości 23 cm posmarować masłem i posypać tartą bułką lub mąką.
Banany rozgnieść widelcem, połączyć z cukrem, jajkiem, masłem i wanilią.
Mąkę wymieszać z solą i sodą i dodać do bananów. Dokładnie wymieszać.
Wlać do formy, wstawić do piekarnika i piec godzinę.
Po upieczeniu ostudzić w formie.
SMACZNEGO :)
piekłam ostatnio:) chlebus bananowy jest boski, zrobił u nas furorę:)
OdpowiedzUsuńpodobnie jak u nas :)
UsuńMiałam taki okres że piekłam je co tydzień, po dwie foremki na raz, wszyscy w domu wiedzieli wtedy, że moich bananów dotykać nie wolno :)
OdpowiedzUsuńU mnie z tymi bananami jest dosyć cięzko ;)
UsuńWszystkiego Najlepszego W Nowym Roku !!!
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś dośc często i był pyszny
Dziękuję i wzajemnie :D
UsuńSwoje pierwsze ciasto bananowe też piekłam z tego przepisu. Nie mogłam się nadziwić jaki on prosty i za nim pomyślałam że piekę chleb bananowy on już był w piekarniku! i zgadam się z zupełności że świetnie smakuje z masłem :)
OdpowiedzUsuńPrawda?? Masło na nim jest super :)
Usuń