A najlepsze jest to, że muffinki robi się niesamowicie szybko i prosto.
Przepis znalazłam w książce Z KUCHENNEJ PÓŁECZKI. CZEKOLADA, ale zmodyfikowalam według swoich stanów lodówkowych :-).
BABECZKI CZEKOLADOWE
125 g miękkiego masła
7 łyżek cukru
2 rozkłócone jajka
2 łyżki mleka
50 g gorzkiej lub mlecznej czekolady drobno posiekanej
125 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
25 g kakao w proszku
Polewa:
tabliczka deserowej czekolady
2-3 łyżki śmietanki kremówki
Zmiksować masło z cukrem na puszystą masę . Stopniowo dolewać jajka, miksować dalej. Wlać mleko, dodać posiekaną czekoladę i delikatnie wymieszać. Dodać mąkę i proszek do pieczenia oraz kakao. Wszystko delikatnie wymieszać.
Formę mufinkową wyłożyć papilotami. Przełożyć masę do papilotek.
Piec w 180 st. C przez ok. 20 minut.
Po upieczeniu wyciągnąć babeczki i zostawić do ostygnięcia.
Polewę zrobić w kąpieli wodnej. Czekoladę połamać na kawałeczki. W garnku zagrzać wodę, na garnku położyć większą od garnka miseczkę metalową lub szklaną, dać czekoladę i śmietankę i delikatnie mieszając rozpuszczać .
Każdą babeczkę posmarować czekoladą.
SMACZNEGO :)
kapitalne na taką pogodę:) od razu humor lepszy:D
OdpowiedzUsuńWoww, chyba sa mega mocno czekoladowe, jaki intensywny kolor!
OdpowiedzUsuńAntenko: w sumie to są dobre i na słońce i na deszcz :)
OdpowiedzUsuńVeronica: są mocno czekoladowe :)
Duże tej czekolady i to mi się podoba!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Oj sporo :)) Pozdrawiam
UsuńŚliczne zdjęcia. A babeczki oj mocno czekoladowe. Dosłodziłaś mnie samym widokiem :)
OdpowiedzUsuńMocno, bardzo mocno czekoladowe :)) Pozdrawiam
UsuńA to ja Basia z basinepichcenie
OdpowiedzUsuńSmakowite babeczki, mniam, mniam. Nie ma to jak czekolada ;)
OdpowiedzUsuńCzekolada rządzi :) Buziaki
UsuńO, taka właśnie czekoladowa babeczka by mi się teraz na poprawę humoru przydała. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo wirtualnie posyłam ;))
UsuńŚwietne, czekoladowe, mniam,mniam:)
OdpowiedzUsuńCzeeeeekoladowe ? Porywam
OdpowiedzUsuńPorywaj :))
UsuńJak dla mnie to pelnia czekoladowego szczesia! :D
OdpowiedzUsuń