Niestety tak sie nie da, dlatego wertuję książki i ratuję się pysznościami.
Tym razem pomysł znalazłam w książce Jana Czernikowskiego CIASTA, CIASTKA, CIASTECZKA.
WYKWINTNE CIASTO Z JABŁKAMI
200 g mąki pszennej
125 g cukru
125 g miękkiego masła
3 żółtka
3 białka
3-4 łyżki mleka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
jabłka obrane i pokrojone w plasterki
cynamon
Utrzeć masło z cukrem do białości i dodawać stopniowo żółtka, mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia i tyle zimnego mleka żeby otrzymać gładkie ciasto.
Białka ubić na sztywno.
Pod koniec wymieszać masę z pianą ubitą z białek i wyłożyć do wysmarowanej formy.
Na górę ułożyć jabłka , posypać cynamonem i cukrem.
Piec w 180 st. C przez ok 1 godzinę.
SMACZNEGO :)
właśnie wsunęłam szarlotkę;) ale ta twoja jest boska, zjadłabym teraz i taką:)
OdpowiedzUsuńTo zapraszam :)
UsuńFajny placek :)
OdpowiedzUsuńMniam, smakowitości. Ja bardzo lubię ciasta z jabłkami:)
OdpowiedzUsuńKojarzą się tak ciepło jesiennie :)
Mnie wlasnie tak się z jesienią kojarzą wszelkie ciasta z jabłkami, szarlotki , jabłeczniki :))
UsuńPoproszę kawałeczek w przesyłce do Jaworzna... chętnie przygarnę. Bo cała blacha to za dużo, ale kawałeczek do kawki byłby jak znalazł. Szarlotka prezentuje się cudownie
OdpowiedzUsuńHa! To zapraszam do mnie :)
UsuńNo to już się zbieram i lecę :)
UsuńWstawiam zatem kawę :)
UsuńMail poszedł
OdpowiedzUsuńZnam ten ból. Kiedy otwieram jedno oko przed piątą i nie widzę nic, za to słyszę gęste krople uderzające w okno... Nie chce się nic. Takie ciasto może być całkiem niezłą motywacją wygrzebania się spod kołdry ;)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze dodatkkowo nie lubię deszczowego, szarego listopada .... :)) A ciasto jest dobrą motywacją :)
Usuńrzeczywiście wykwintne, bo prezentuje się smakowicie;)
OdpowiedzUsuń