18 listopada 2012

Oreo + nutella + czekolada = ?

Nie, nie, nic do jedzenia, mimo, że jak się patrzy na te cudeńka ma ochotę sie je od razu zjeść.
Kolejne rzeczy od Ani . Czarodziejki słodyczowej :).

Oreo wygrałam. Hura!!!  Jest piekne, wygląda jak prawdziwe i wszyscy się pytają czy noszę je na czarną godzinę.


W nutelli zachwyciły mnie łyżeczki. Wiedziałam, że MUSZĘ mieć te kolczyki :).




A na czekoladki namówił mnie mąż . Czyż nie są wspaniałe? :)


Miłego dnia moi drodzy :).


11 komentarzy:

  1. ale cuda:):):) hihihihi
    wzięłabym wszystko;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez jak patrze na jej rzeczy to mam ochotę na wszystko :)

      Usuń
  2. prześliczne! ale cały czas przypomniałby mi, żeby zjeść pierwowzór! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysłowe .Można się pomylic

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, aż trudno uwierzyć, że nie są prawdziwe!

    OdpowiedzUsuń
  5. Obawiam się, że gdyby zabrakło mi czekolady pod ręką, próbowałabym mimo wszystko je ugryźć :D ;) śliczności

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Zapraszam do czytania, gotowania i zyczę smacznego :)