Ostatnio kolega jadł nadziewane papryki. Normalnie ten zapach tak uwodził, że myślałam ,że oszaleję jak ich nie zrobię.
I od słów do czynu jakiś czas potem zajadałam się paprykami :)
NADZIEWANE PAPRYKI
(ilośc powinna być uzależniona od ilości domowników)
4-5 dużych zielonych (lub innych) papryk
40 dkg mięsa mielonego
paczka ryżu ugotowana wedlug przepisu na opakowaniu
1 mała cebula
sól, pieprz
olej
Ryż ugotować.
Cebulę poszatkować, wrzucić na rozgrzany olej. Dodać mięso mielone. Chwilkę podsmażyć.
Przełożyć do miski, dodać ugotowany ciepły ryż. Wszystko razem wymieszać. Doprawić do smaku.
Odciąć górę papryki. Wydrążyć pestki z papryki. I włożyć farsz mięsno ryżowy. Nałożyć "czapeczki" paprykowe.
Ułozyć papryki w naczyniu żaroodpornym i zapiekać ok. 50-60 minut w 180 st. C. Podlewać od czasu do czasu wodą.
Sos:
1,5 szklanki bulionu
koncentrat pomidorowy
sól, pieprz, cukier
Bulion zagotować, dodać koncentrat, zamieszać. Doprawić do smaku.
Gotować na wolnym ogniu do uzykania konsystencji sosu. Powinien tak lekko "bulbać" :).
No a potem wyłożyć papryki, polać sosem....
Mniam!
SMACZNEGO :)
O mniam, zdecydowanie coś co bardzo lubię. Tylko tak dawno nie jadłam.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
nadziane uwielbiam. oczywiście w wersji wege. ale za zieloną nie przepadam, jest dla mnie zbyt gorzka.
OdpowiedzUsuńteż tak mam :) a papryki zapowiadają się pysznie!
OdpowiedzUsuńRobię podobnie z różnym farszem. Są dobre na każdą okoliczność.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Bardzo lubię takie papryki! Dawno nie jadłam, dzięki za przypomnienie:) Musze koniecznie zrobić!
OdpowiedzUsuńtak, gdy ktoś kusi wokół, albo na blogach, to koniecznie mam na to ochotę. teraz, już.
OdpowiedzUsuńTakie papryki lubie najbardziej. Wcale sie nie dziwie, ze je zrobilas. Teraz mnie naroblas smaku :))
OdpowiedzUsuńtaa, nadziewana papryka... klasyk xd
OdpowiedzUsuńale jaki oryginalny - każdy robi go na swój własny sposób. świetna propozycja na letnie niechęci i braki apetytu - niejeden niejadek się skusi ;]
bardzo lubie taka papryke, ale dawno nie robilam, smaczne jedzonko:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię paprykę w takim wydaniu. Pyszność :D
OdpowiedzUsuń