09 czerwca 2010

Spaghetti po neapolitańsku


Jedno z ulubionych dań makaronowych mojego męża. Jakoś tak mnie średnio podchodziło, ale teraz kiedy już są coraz lepsze pomidory, to spaghetti jest pyszne. :)

SPAGHETTI PO NEAPOLITAŃSKU
(przepis pochodzi z książki WŁOSKIE DANIA Z MAKARONU)

700 g dojrzałych pomidorów
1-2 drobno posiekane ząbki czosnku
1 drobno posiekana cebula
2 łyżki wywaru z warzyw
sól i czarny pieprz
500 g spaghetti
1/2 szklanki oliwy z oliwek
listki bazyli ( myśmy nie mieli, więc zmuszeni byliśmy użyć suszonej)
mąż dodał również kilka czarnych oliwek

W misce zalewamy pomidory wrzątkiem, po 30 sekundach odcedzamy, obieramy, odrzucamy nasiona, a miąższ siekamy.
Do dużego rondla  wkładamy czosnek , cebulę, wlewamy wywar z warzyw, dodajemy dwie szczypty soli i dusimy na małym ogniu pod przykryciem 5 minut, aż cebula zmięknie, a płyn odparuje. Dodajemy pomidory, przyprawiamy solą i pieprzem i bazylią, mieszamy, zagotowujemy i podgrzewamy 5 minut, aż pomidory zmiękną. Dodajemy oliwki.
Gotujemy makaron według przepisu na opakowaniu, aż będzie al dente. Odcedzamy. polewamy oliwą, dodajemy sos i dokładnie mieszamy.

Aha. pamietajcie, że spaghetti najlepiej smakuje ze świeżą bagietką ;). Mój mąż mnie tego nauczył.

SMACZNEGO :)

7 komentarzy:

  1. uwielbiam spaghetti! teraz kiedy pomidory smakują "jak pomidory" na pewno zrobię

    OdpowiedzUsuń
  2. od samego rana kusisz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pycha, bardzo lubię i często robię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. spaghetti ze świeżą bagietką? nigdy przenigdy nie słyszałam o takim połaczeniu.. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tez nigdy nie słyszałam zeby spaghetti jesc z bagietka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiejko i Agato: ja też wcześniej nie slyszalam, ale takie połączenie mój mąż przywiózł z Wloch. Tam do spaghetti podawali pieczywo. :)

    Pozdrawiam Wszystkich. Jak to dobrze, że pomidory zaczynają smakować jak pomidory :D Cieszmy się tym.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Zapraszam do czytania, gotowania i zyczę smacznego :)