15 sierpnia 2012

Pienińskie smaki i widoki

I koniec wakacji. Czas wrócić do pracy. 2 tygodnie niesamowicie szybko przeleciało.
Tym razem kolejna porcja zdjęć, ale już z Polski.
Od 12 lat jeżdżę z mężem w Pieniny. Rok w rok, przynajmniej kilka dni tam spędzamy. Kiedyś było Krościenko, teraz Jaworki.
Obydwoje wolimy ciszę i spokój niż gwar, głośne miejsca.

Jeżeli kiedykolwiek będziecie w Jaworkach zajrzyjcie do Karczmy Bacówka. Naprawdę warto. Jedliśmy tam przeróżne rzeczy i WSZYSTKO jest pyszne. Mąż zajadał się zupą gulaszową (fajnie pikantną), córka najlepszymi naleśnikami na świecie, a ja w tym roku odkryłam rosołek jagnęcy z ziemniakami. Pychota!!! Pyszny jest też żurek, w którym zamiast ziemniaków jest pokrojony oscypek. I kawa parzona, podawana w szklance. Rewelacja!



Popatrzcie teraz i powiedzcie czyż tam nie jest pieknie :):











Pozdrawiam :)











13 komentarzy:

  1. piekne zdjęcia! cudne miejsce!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne miejsce i zdjęcia .Smakołyków pozazdrościć ,szczególnie tej gulaszowej

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę:)
    Urzekły mnie te widoki.. i ten pysznie wyglądający naleśnik na zdjęciu<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! Ten nalesnik w zeszlym roku moja córka jadła CODZIENNIE :) w tym roku na zmianę z kotlecikiem i surówką z marchewki :)

      Usuń
  4. Moje rejony:) Piękne widoki uchwycone na zdjęciach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam poznawać nowe smaki :-) piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Zapraszam do czytania, gotowania i zyczę smacznego :)