Ha! Ten "słynny" tydzień kiedy byłam sama w domu uświadomił mi, że o siebie też można dbać. Że dla siebie też warto się starać.
Przepis na bułeczki miałam już bardzo długo zapisany. Co jakiś czas zerkałam do Kuchareczki58, żeby popatrzeć na te cudeńka. Przyszła w końcu ich chwila.
Wieczorem zarobiłam ciasto. Rano wstałam, poszłam załączyć piekarnik i ... na 10 minut znów wróciłam do łóżka. Potem bułeczki "myk" do piekarnika, ja do łazienki.
A potem... to już chwaliłam się w pracy moimi bułeczkami :))
BUŁECZKI NOCNE :)
Składniki na 12 bułeczek:
25 g masła
1 szklanka mleka
25 g drożdży
1 łyżeczka soli
1 jajko
500 g mąki
mleko do posmarowania
Wieczorem przygotować ciasto - wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. Masło rozpuścić i ostudzić. Drożdże rozetrzeć z odrobiną mleka, dodać sól, jajko, resztę mleka, masło i mąkę. Wyrobić gładkie ciasto, które następnie wyłożyć na posypany mąką blat i uformować z niego 12 okrągłych bułeczek.
Bułeczki ułożyć na posmarowanej tłuszczem i posypanej mąką blasze i wstawić na noc na dolną półkę lodówki.
Rano bułeczki posmarować mlekiem. Można też posypać makiem, słonecznikiem, siemieniem lub sezamem.
Piec w temperaturze 250°C, około 10 minut. 15 minut.
SMACZNEGO :)
A po co wstawiamy je do lodówki? ja bym je od razu wieczorem jadła :-D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te nocne bułeczki. Na śniadanko mamy pyszne, pachnące, świeżutkie buły:)
OdpowiedzUsuńSuper :)
Pozdrawiam:)
Jagienko, ponieważ wieczorem ciasto jest surowe :). Dopiero rano piecze sie te buleczki.
OdpowiedzUsuńMajanko: oj takkkkk :))
Pozdrawiam cieplo.
śliczne te bułeczki! idealne na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńszybkie i pyszne, a do tego takie śliczne :)
OdpowiedzUsuńmiały pewnie w pracy powodzenie
pozdrawiam serdecznie!
buleczki wygladaja slicznie:) takie swiezo upieczona na sniadanko sa pyszne:)
OdpowiedzUsuńRobiłam je, już dość dawno, są przepyszne. I ogromnie fajne do zrobienia, ja miałam przy tym kupę frajdy :)
OdpowiedzUsuńbędę musiała spróbować tych bułeczek ;)
OdpowiedzUsuń