17 listopada 2011

Parzybroda

Wygrzebałam przepis na tą zupę w książce ŚLĄSKA KUCHARKA DOSKONAŁA Elżbiety Łabońskiej. Przeczytałam przepis, zerknęłam do lodówki i stwierdziłam, że zamienię to i owo i szybko ugotuję parzybrodę.
Kiedy już po domu unosił się zapach, kiedy próbowałam poczułam się ... błogo. Nie wiem czemu, ale skojarzyła mi się z dzieciństwem - przedszkolem, albo urlopem i stołówką :).
A dlaczego parzybroda? Bo kapustę kroi się w paski, mocno doprawia pieprzem i jest tak smaczna, że szybko się ją je i ... dlatego parzy w brodę :)). Kolejną rzeczą którą wyczytałam to różnica między kapuśniakiem a parzybrodą: kapuśniak jest z kapusty kiszonej, a parzybroda z białej kapusty :))
No to nie przedlużając to moja kolejna propozycja do akcji GOTUJEMY PO POLSKU, któremu patronuje serwis zPierwszegoTloczenia.pl.




PARZYBRODA

1/2 główki średniej białej kapusty
1/2 kg ziemniaków
cebula mała
wywar mięsny
sól
pieprz czarny mielony
ziele angielskie
kminek

Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Wrzucić do garnka. Kapustę poszatkować, wrzucić do garnka. Zalać wywarem  i gotować. Cebulkę drobno posiekać i dodać do garnka. Wrzucić 3 ziarenka ziela angielskiego, posypać kminkiem i gotować do miękkości. Na koniec doprawić do smaku solą i dużą ilością pieprzu.
Można po nalaniu na talerze dodać lyżeczkę śmietany.

SMACZNEGO :)



Gotujemy po polsku!

6 komentarzy:

  1. A no to ja nie wiedziałam,ze znam parzybrodę;) Bo zupę z białej kapusty nie raz sobie robiłam:)
    Fajnie się dowiedzieć.
    Usciski:*

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja do Ciebie wpadam na te pyszna zupke. Szykuj talerz :))

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Majanko: na to wychodzi, że człowiek uczy się całe życie - hahahahha :)

    Majka: talerz postawiony, czekam :)

    Ściskam Was kobiety!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy15.10.15

      Zajrzałam do netu, zeby sobie przypomnieć przyprawy jakie trzeba dorzucic do "parzybródki" i co widzę? Od kiedy to parzybródka jest ze slodkiej kapusty???? Wręcz przeciwnie! Z kiszonej, nie krojonej na drobno jak do bigosu, tylko takiej ciągnącej się, oczywiście z dodatkiem ziemniaków w kostkę i śląskiej kiełbaski, a na koniec z zasmażką. To jest prawdziwa parzydbórka, bo kapusta sie ciągnie i parzy w brodę. Mozna zrobić ją na wędzonce jest nawet lepsza niż na rosole.
      Spróbuj:)

      Usuń
    2. ANONIMIE z tego co ja wiem, to od zawsze. W książkach kucharskich śląskich każdy przepis jest z białej kapusty, nie z kiszonej.

      Usuń
  4. a no to w końcu ktoś mi wyjaśnił jaka jest różnica między parzybrodą, a kapusniakiem ....bo jak do tej pory myślałam,że to to samo:) ....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Zapraszam do czytania, gotowania i zyczę smacznego :)