20 listopada 2015

Kurczak z Antyli

Miałam już dosyć w kółko powtarzanych tych samych przepisów. I postanowiłam, że zaskoczę Rodzinę i zrobię coś innego :).
Kurczak, kokos, ananas .
Skończyło się tak, że mnie danie bardzo smakowało. Było pyszne.
Mąż kręcił nosem, że za słodkie, za mdłe - faktycznie dobrze zrobi temu daniu coś ostrego.
A Dziecina moja ... grzebała w talerzu, była dzielna, ale w końcu dostała naleśniki :).

Myślę jednak , że od czasu do czasu warto takie danie zrobić.

 
KURCZAK Z ANTYLI
(źródło: PASCAL KONTRA OKRASA - z moimi zmianami)
 
45g wiórek kokosowych
4 szt. pojedynczych piersi z kurczaka
400 ml mleczka kokosowego
1 szczypta kurkumy
2 pomidory obrane ze skórki i pokorojne w kostkeczkę
2 cebule
2-3 łyżeczki tymianku
75 ml wody
sól i pieprz do smaku
1/2 ananasa pokrojonego w kostkę
3 łyżki posiekanej natki pietruszki 
2 łyżki oleju rzepakowego
200 g ryżu
 
Piersi z kurczaka umyć, osuszyć i pokroić na kawałki. Doprawić solą i pieprzem z obu stron.
Na głębszej patelni rozgrzać 2  łyżki oleju. Wrzucić kurczaka na rozgrzany tłuszcz i obsmazyć z obu stron aż będzie rumiany.. Cebulę pokroić i dodać do kurczaka . Smażyć 3 minuty. Dodać wiórki kokosowe, smażyć około 1 minuty, cały czas mieszając.
Pomidory obrać ze skórki i pokroić w kostkę. Ananasa pokroić w kostkę.
Dodać do kurczaka mleko kokosowe, wodę, kurkumę, pomidory ananasa i posypać tymiankiem.
Gotować pod przykryciem ok. 30 - 40 minut. Na koniec doprawić solą i pieprzem (sugestia mojego Męża - chili).
Dodać posiekaną natke pietruszki.
Ryż ugotować według instrukcji na opakowaniu.
Potrawę podajemy z ryżem.
 
SMACZNEGO :)
 
 
 

05 listopada 2015

Szarlotka Froda

Kiedy zobaczyłam tą szarlotkę na blogu ANNY, po pierwsze zachwyciła mnie szybkość z jaką się ją robi.
Po drugie kilkakrotnie czytałam cały wpis szukając wzmianki o FRODO BAGGINS. I nie znalazłam :).
Po trzecie u mnie to tak szybko przygotowanie nie trwało. Myślałam, że wszystkie składniki mam, okazało się , że zabrakło mi mąki ziemniaczanej. Na całe szczęście moja Córcia kroiła jabłuszka i przesiewała mąkę, ja szybko pobiegałam do sklepu po mąkę ziemniaczaną :).
Po czwarte było to chyba najdziwniejsze ciasto jakie robiłam. Jak można mieszać posypkę z jabłkami? Okazało się, że można.
Po piate to jedyne zdjęcie , które udało mi się zrobić. Kiedy podałam szarlotkę z lodami znikała tak szybko, że nie udało mi się jej uchwycić po przekrojeniu ;).

 
KANADYJSKA SZARLOTKA FRODA
(źródło : addio pomidory)
 


4 jabłka szara reneta
1,5 szklanki mąki pszennej
5 łyżeczek mąki ziemniaczanej
8 dag masła
1 szklanka brązowego cukru 
1 łyżeczka cynamonu    
2 jajka
2 łyżki mleka
2,25 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 łyżeczki soli
Do tortownicy: 1 łyżka masła i 2 łyżki bułki tartej 
 
    Jabłka obierać, oczyszczyć z gniazd nasiennych i pokroić w grubą kostkę.
Przesiać oba rodzaje mąki, proszek do pieczenia i sól, dodać masło pokrojone w kostkę i rozetrzeć palcami, aż powstanie kruszonka.
Dodać jabłka, cukier (jedną łyżkę pozostawiamy), cynamon oraz jajka ubite z mlekiem.
Wymieszać, przekłożyć do natłuszczonej i wysypanej bułką tartą tortownicy.
Posypać odłożonym cukrem.
 Piec 45 minut w piekarniku nagrzanym do 190°C, na złoty kolor.    
Można podawać z lodami .
 
SMACZNEGO :)