29 kwietnia 2014

Awokado, grapefruit i kiwi :)

Mamy takich "biegowych" przyjaciół. I chociaż w domach spotykamy się średnio dwa razy do roku to bardzo lubimy te nasze spotkania.
Zawsze mamy mnóstwo do opowiadania, zawsze czas wydaje się jakby przyśpieszył.
Poza tym ich magiczny , aniołkowy dom - sprawia, że człowiek czuje się tam wspaniale.
No i .... za każdym razem wyjeżdżamy od Nich objedzeni, a ja z nowymi przepisami w garści :).

Zapraszam zatem na przepyszną sałatkę.

 
SAŁATKA Z AWOKADO, GRAPEFRUITEM I KIWI
 
1 duży różowy  grapefruit
2 kiwi
1 awokado
1 sałata
2 łyżki słonecznika
3 łyżki oliwy
1 łyżka octu winnego
sól, pieprz
przyprawa do sałatek
 
Ziarna słonecznika podprażyć  na suchej patelni. Sałatę umyć osuszyć i porwać na kawałki.
Grapefruita obrać ze skóry i błonek i pokroić w cząstki. Kiwi obrać ze skórki i pokroić w półplasterki. Awokado przekroić na pół, wyjąć pestkę, obrać ze skórki i pokroić w plasterki.
 
Oliwę wymieszać z octem winnym.
 
Na talerzu ułożyć sałatę, awokado, grapefruita i kiwi. Posypać słonecznikiem, posolić, popieprzyć , posypać przyprawą do sałatek. Wszystko polać oliwą z octem.
 
 
SMACZNEGO :)


 
 
 

19 kwietnia 2014

Udanych świat

 
Z OKAZJI ŚWIAT
ŻYCZYMY WSZYSTKIM I KAŻDEMU Z OSOBNA
ŻEBY TE ŚWIETA WIELKIEJ NOCY
BYŁY DLA WAS CZASEM ODPOCZYNKU
RADOŚCI
ORAZ OCZYWIŚCIE NIECH NA STOLE ŚWIĄTECZNYM
NIE ZABRAKNIE SMAYCH DOBRYCH POTRAW
 
TRÓJKA KUCHARZY


17 kwietnia 2014

Czekoladowa babka budyniowa czyli co zrobić z zapasem budyni.

Moja córka kiedy była młodsza jadła tylko "jasne" budynie. Śmietankowe albo waniliowe. Ja mam podobnie.
Z kolei mój mąż zdecydowanie woli czekoladowy smak budyniu.
Jednym słowem był poszkodowany.
Ale okazało się, że kiedy w szafce był tylko jeden budyń, i to czekoladowy, a córa miała straszną ochotę na budyń - zjadła właśnie czekoladowy. I co się okazało? Że teraz jest właśnie fanką tego smaku.
Zapas musi być.
Jednak kiedy ja kupiłam kilka opakowań i mąż też kupił kilka, powiedziałam dosyć. Tak być nie może, żeby wszystko magazynować.
Przemyślałam sprawę i stwierdziłam, że zrobię babeczką z tych budyni.
Babka wyszła pyszna. Dlatego polecam.

 
CZEKOLADOWA BABKA BUDYNIOWA
 
180 g mąki
220 g cukru
4 jajka
1 szklanka mleka
2 budynie czekoladowe
1 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta kardamonu
 
Jajka zmiksować z cukrem na puszystą masę. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i miksując dolewać powoli mleko. Dodać budynie w proszku i szczyptę kardamonu w proszku.
Wszystko połączyć.
Wylać do formy i piec w 180 st. C przez ok 50 minut.
 
 
 
 
 
 
SMACZNEGO :)

03 kwietnia 2014

Banany. Placuszki. Czyli pancakes bananowe.

To był taki inny dzień.
Dzień kiedy byłam sama w domu. Mąż z dzieckiem wyjechali.
Wstałam, zrobiłam sobie kawy i strasznie, ale to strasznie zachciało mi się "czegoś".
Zrobiłam górę panccakes bananowych. Zjadłam ich mnóstwo. Trochę jeszcze zostawiłam dla rodziny, która po południu przyjechała do domu.
 
Pancakes bananowe były ... bardzo dobre.
Ale i tak w dalszym ciągu moimi faworytami są te oto.

 
PANCAKES BANANOWE
(źródło: MOJE WYPIEKI)
 
1 szklanka mąki pszennej
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki cukru pudru
1 i 1/4 szklanki maślanki
1 jajko, roztrzepane
2 łyżeczki  płynnego miodu
20 g roztopionego masła
1 - 1,5 banana  pokrojonego w plasterki 
 
Dodatkowo:
roztopione masło do polania
 
Do naczynia przesiać mąkę, wsypać cukier i proszek, wymieszać.
W drugim naczyniu wymieszać roztrzepane jajko, maślankę, miód i roztopione masło, wmieszać pokrojone banany. Zawartość naczyń połączyć, wymieszać.
Ciasto jest dość gęste.
Smażyć na nieprzywierającej patelni (bez tłuszczu).
Przewracać na drugą stronę gdy na powierzchni pancakes'a pokażą się pęcherzyki, smażyć do koloru brązowego.
 
Podawać polewane roztopionym masłem, albo syropem klonowym.
 
SMACZNEGO :)